Brak słów by opisać jak wiele zmieniło się przez ten rok...
Panna Róża to już nie bezbronne maleństwo, które tylko je i śpi. To już mała, rezolutna dziewczynka, która ma własne zdanie na każdy temat. Codziennie pokazuje nam swój indywidualny charakter. Próbuje się komunikować z nami i otoczeniem za pomocą pierwszych - tylko nam zrozumiałych - słów (lub sylab).Okazuje uczucia mamie, tacie... i pluszakom - Grubemu i Lili ;) A jeśli zajdzie taka potrzeba potrafi uciekać na własnych nogach ;)) (no dobrze, na razie głownie na czworakach).
Panna Róża to już nie bezbronne maleństwo, które tylko je i śpi. To już mała, rezolutna dziewczynka, która ma własne zdanie na każdy temat. Codziennie pokazuje nam swój indywidualny charakter. Próbuje się komunikować z nami i otoczeniem za pomocą pierwszych - tylko nam zrozumiałych - słów (lub sylab).Okazuje uczucia mamie, tacie... i pluszakom - Grubemu i Lili ;) A jeśli zajdzie taka potrzeba potrafi uciekać na własnych nogach ;)) (no dobrze, na razie głownie na czworakach).
